

Warsztaty Armila IV, V i VI 2023r są organizowane przez Centrum
Kultury i Kształcenia Ustawicznego,
Klub Akademicki ARKA przy
Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie
i nasze stowarzyszenie.
Zawitał do nas p.Piotr Topiński aktywny ekolog, który ma obszerną wiedzę
o procesach zachodzących w przyrodzie, gdzie naruszenie równowagi "
odbija się czkawką " dla ekosystemów. Oglądnęliśmy jego film
prezentowany na kanale Youtube ;" Etnoekonomika wedle idei Gabriela
Narutowicza ", pokazujący w jaki sposób 100 lat widziano sposób
zatrzymania wody w górach, by nie dochodziło do powodzi na terenach
poniżej. Budowane jeszcze do lat 60-tych XX wieku progi , tamy, czasami
wzorowane na żeremiach bobrów istnieją i spełniają swoją rolę do
dzisiaj. Natomiast obecnie te rozwiązania stosują z powodzeniem
mieszkańcy Słowacji, p. Piotr współpracuje z Tanapem- odpowiednikiem
naszego Parku Tatrzańskiego.
Po projekcji rozmowa przeniosła się na sposoby zatrzymywania wody w
miastach np. ogrody na dachach, kostka ażurowa zamiast betonów, systemy
odprowadzania deszczówki z ulic prowadzone kaskadowo /często jeszcze z
zarybionymi basenikami /, zakładanie jak najwięcej parków, trawników,
ogrodów.
Zachęcamy do oglądania na Youtube cotygodniowych nowych filmów,
wystarczy wpisać : Piotr Topiński.
Czy to jest dobry pomysł na klaster??? Obejrzyjcie i się zachwyćcie Przyjmijcie świąteczne życzenia….Może byśmy coś postanowili?
Wykład profesora mikrobiologii Macieja Walczaka był fascynujący, a
momentami porażający wprost niesioną informacją. I tak :
Możliwości zaproszenia świata bakterii do pomocy ludziom przy
produkcji żywności jest mnóstwo np. :
produkują azot, odzyskują fosfor - to zamiast nawozów sztucznych,
przywracają życie do wyjałowionej gleby,gdzie zaraz po nich pojawiają
się inne żyjątka ,gąsienice..., a żywność jest ubogacona wtedy w wiele
wartości odżywczych / nie ma tego przy uprawach hydroponicznych/
stosowane w formie oprysków raz w tygodniu i po deszczach /nawet
rozpuszczonych zwykłych drożdży /, blokują grzyby w osiedlaniu na
roślinach na zasadzie " zajętego miejsca". Chemiczne środki ochrony
roślin niszczą całe życie biologiczne, pszczoły, owady, małe zwierzęta,
a na dodatek razem z jedzeniem mamy tą calą chemię w swoich
wątrobach, które nie potrafią jej zneutralizować .
Nie ma w tej chwili wystarczająco dużo firm produkujących preparaty
bakteryjne, ale pomału zmienia się to. Przy pomocy naturalnych metod
plony są niższe o około 20 -25 % i ceny dla klienta o ten procent są
wyższe, ale jemy BIO i EKO.
Profesor poruszył też temat karmienia drobiu : kurczak do sprzedaży
jest produkowany w ciagu 5 tygodni / w 6 tygodniu już sam odchodzi ,
dlatego musi być sprzedany wcześniej / 3 razy podawane są mu
antybiotyki, karmiony jest soją, która zawiera bardzo dużo estrogenów,
drób jest najtańszym mięsem, więc powszechnym w użyciu, a rezultat
to dojrzewanie dziewczynek dużo wcześniej niz 40 lat temu i rosnące
piersi u chłopców, czego nie zlikwiduje żadna siłownia. Oczywiście
indyki, żyjące dłużej mają estrogenów w sobie jeszcze więcej !
Czyli w finale : jeżeli chcemy zdrowo jeść, to ograniczamy mięso lub
całkiem z niego rezygnujemy.
Potem mieliśmy skrótowo przedstawioną historię firmy #Bactotech,
która powstała na bazie wiedzy uniwersyteckiej, zaczynając produkcję
w pralce Frani i betoniarce, a teraz dysponuje nowoczesnymi
laboratoriami, cały czas rozwija się poszerzając ofertę preparatów
bakteryjnych dla rolników i do stosowania w naszych domach.
Słowo bakteria powszechnie ma pejoratywny odbiór, a tu proszę :
niespodzianka !
Natomiast bardzo poważne tematy poruszał pan Arkadiusz Kustra profesor AGH na Wydziale Inżynierii Lądowej i Gospodarki Zasobami. Odpowiedzialny biznes i uwarunkowania zagraniczne, powiązania finansowe i zależności, międzynarodowe korporacje, strefy wpływów... A dla nas przykładowa recepta : przede wszystkim nie sprzedawajmy surowców i prostych usług, tylko zawsze z wartością dodaną w postaci prefabrykatu, a najlepiej już gotowego produktu. Rozwijajmy swoje autorskie projekty, aktualny przykład : powstał prototyp samochodu elektrycznego : Izera , państwo powinno inwestować w jego rozwój i usuwanie błędów, wojsko i policja testować, urzędnicy nimi jeździć.... Przetargi na duże inwestycje powinny preferować wybór polskich przedsiębiorstw / najczęściej i tak oni wykonują projekt jako podwykonawcy , a zarabiają mniej /. Pomagajmy polskim wynalazcom zastosować ich pomysły w gospodarce, nie będą wtedy sprzedawali obcym, tworzyć wspólne interesy z polskim prywatnym kapitałem lub firmami państwowymi. Przyciągajmy innowacyjność; jeżeli kupujemy jakieś gotowe nowoczesne produkty , to negocjować możliwość otrzymania pakietów nowych technologii i sami wytwarzajmy jakieś elementy i podzespoły dla tego wyrobu. Otwieranie montowni to nie jest szczyt naszych możliwości. Idziemy w kierunku produkcji, a nie tylko konsumpcji. Popieramy naszych !
W części artystycznej pani Inga Sumina z Fundacji Sztuki Osób Niepełnosprawnych opowiadała o sobie , fundacji i art-terapii. W ramach zajęć odwzorowywaliśmy fotografie na kartki papieru pastelami, ujawniły się ukryte talenty uczestników, jakieś nowe drogi życiowe się "kroją"...
Wykład otworzył nam oczy na wiele spraw, będziemy prosić p. Profesora o kolejne spotkania !
W sali obwieszonej pięknymi pracami artystów / z motywem " Piękno
kobiety" /, będących pod opieką p.Doroty Bielawskiej z Fundacji Sztuki
Osób Niepełnosprawnych rozpoczęliśmy "krakowską odsłonę" naszych
warsztatów. Fundację założył w 1991 roku Wojciech Tatarczuk, niezwykły
człowiek i pasjonat. Stała wystawa prac znajduje się w Krakowie na ul.
Królewskiej 94, a w ramach fundacji działa także teatr.
Później mieliśmy krótki zarys programu i zamierzeń naszego
stowarzyszenia, a następnie "w pigułce" programowanie rzeczywistości i
pozytywne myślenie.
W drugiej części wykład o spółdzielczości prowadził p. Tomasz Janas.
Przedstawił nam zaskakujące analizy np.: od 1989 roku poziom zaufania
społecznego w Polsce spadł z poziomu 45 % do 10 %, czujemy to na co
dzień w wielu sytuacjach . Wspólnota spółdzielcza daje nadzieję na
odbudowanie tego zaufania i bliskości. Okazuje się,że w wielu krajach
jest to popularny sposób działalności / w Finlandii 80 % ludności należy
do jakiejś spółdzielni/ ,współcześnie wykorzystuje się do tego platformy
cyfrowe, które łączą ze sobą klienta i usługodawcę, czy producenta .
Pan Janas opowiadał o 1500 kierowcach w Nowym Jorku , którzy w tym samym
momencie przez internet zawiązali spółdzielnię i założyli swoją firmę
przewozową . We Włoszech w kilku miastach kwaterodawcy natomiast
połączyli się i powstała cyfrowa platforma wynajmu krótkoterminowego. W
Polsce najdłużej działającą i najbardziej znaną spółdzielnią jest PSS
"Społem" i oczywiście banki spółdzielcze. Dom Ludowy w Bukowinie też ma
taką formę działalności, a Termy Bukowińskie zostały w całości
sfinansowane ze środków Społeczności Spółdzielczej.